Koncert Eltona Johna

Przed chwilą wróciłam z koncertu Eltona Johna. Jestem pełna muzyki. Koncert zatytułowany „Farewell Yellow Brick Road” był w Tauron Arenie. Dwie i pół godziny muzycznej uczty. Elton John, zapowiadając jeden z utworów, powiedział: „To piosenka z lat siedemdziesiątych. Dawno, a mnie się wydaje, że pięć minut temu”. Smokingową marynarkę z …

„Miłość w cieniu wielkiej wojny” na antenie Jedynki

Od połowy lutego w Programie Pierwszym Polskiego Radia w cyklu Lektury Jedynki można było posłuchać fragmentów Miłości w cieniu wielkiej wojny czytanych przez Dorotę Landowską. Nie słuchałam, bo dowiedziałam się o tym dopiero wczoraj, na szczęście na stronie Jedynki są pliki audio i dziś mogłam je sobie odtworzyć. https://www.polskieradio.pl/7/1530/Artykul/2265316,Bogna-Ziembicka-Milosc-w-cieniu-wielkiej-wojny

Fragment „Miłości w cieniu wielkiej wojny” w zakładce „Poczytaj”

Umieściłam właśnie fragment najnowszej powieści w zakładce „Poczytaj”. Sama lubię przeczytać kawałek książki w internecie albo przekartkować ją w księgarni, zanim kupię. Mam pierwsze sygnały od znajomych, którzy już przeczytali Miłość w cieniu wielkiej wojny. Książka się podoba (zawsze najpierw dzwonią zadowoleni :)), szczególnie mężczyznom. Nic dziwnego, bo to przecież …

Nowa książka na nowy rok – „Miłość w cieniu wielkiej wojny” już 31 stycznia

  A czyjeż to imię rozlega się sławą, Kto walczy za Francję z Hiszpanami krwawo? To konnica polska, sławne szwoleżery, Zdobywają szturmem wąwóz Somosierry. Już francuska jazda cofa się w nieładzie, Pod śmiertelnym ogniem wał trupów się kładzie. A wtem Napoleon na Polaków skinął, Skoczył Kozietulski, w czwórki jazdę zwinął. …

Idę w góry, cieszyć się życiem

  Lato z ptakami odchodzi, Wiatr skręca liście w warkocze, Dywanem pokrywa szlaki, Szkarłaty wiesza na zboczach. Przyoblekam myśli w kolory, W złoto liści, buków purpurę, Paląc w ogniu letnie wspomnienia, Idę, wymachując kosturem. Idę w góry, cieszyć się życiem, Oddać dłoniom halnego włosy, W szelest liści wsłuchać się pragnę, …

„Kraków 1900”

  Kiedyś na spotkaniu autorskim ktoś mnie zapytał, do jakiej epoki chciałabym się przenieść, gdybym mogła podróżować w czasie. Powiedziałam wtedy, że do XV-wiecznych Włoch i że chciałabym poznać Leonarda da Vinci. Dziś odpowiedziałabym inaczej: do Krakowa na samym początku XX wieku, gdy miasto było jeszcze malutkie – mieściło się …