Zosia Borucka razem z ojcem i nianią prowadzi gospodarstwo ogrodnicze i pensjonat w podkrakowskich Różanach.
Po sąsiedzku mieszka jej przyjaciółka Marianna, nadużywająca whisky, nieco cyniczna 40-latka, i zakochany w Zosi malarz Eryk.
Pewnego dnia do Różan przyjeżdża Krzysztof, wielka miłość Zosi, jednak nie po to, by jej się oświadczyć (na co domownicy mają nadzieję), lecz po odbiór starego długu. Ponieważ rodzina Zosi nie ma pieniędzy, dom zostaje sprzedany, a Zosia z ojcem
i nianią przenosi się do Krakowa. Próbuje ułożyć sobie życie na nowo: szuka pracy
i stara się – mimo wszystko – odzyskać Krzysztofa.
Jednocześnie z historią Zosi poznajemy historię jej niani – od dzieciństwa spędzonego w Krakowie i nauki na pensji w angielskim klasztorze do dramatycznej wędrówki i walki o życie we wrześniu 1939 roku.
Kobiety mieszkające w różańskim dworze wspiera duch dziewczyny, która tu kiedyś żyła. Zjawa o oczach kobry pomaga kobietom, lecz jest bezlitosna dla wiarołomnych mężczyzn.